Autor |
Wiadomość |
|
Tenchion
Clan Lider
Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 17:37, 08 Sty 2007 Temat postu: -APEM Vs -AREM |
|
|
Najczęściej spotykany przeze mnie spór pomiędzy graczami DotA to chyba właśnie walka o to, który mode jest "lepszy". Niestety, dyskusje, które są toczone w tej kwestii ograniczają się najczęściej do wymiany takich hasełek jak "-arem/apem [niepotrzebne skreślić ] is for noobz", albo "fu lame suck my foot". Ja jednak, wierząc w naszych forumowiczów, chciałbym przeprowadzić jakąs poważniejszą dyskusję z zwolennikami obu mode'ów. No właśnie, jak to jest, że część ludzi nie tknie -APEM bo "jest dla noobów", a inni znowu nie znoszą -AREM?
Osobiście jestem zwolennikiem wszystkich gier z "all pick" w nazwie. Czemu? Oto konkretne powody:
1) w -APEM to ja podejmuje decyzje kim gram, dostarcza mi to więcej zabawy, gdyż mogę grać tym, kim akurat mam ochote
2) Mogę trenować swój styl gry jedną postacią, co może mi się przydać na klanówkach [zaznaczmy, ze -LM to mimo wszystko -AP]
3) Teamy są o wiele bardziej zrównoważone, tzn. nie zdarza się sytuacja, że w jednym teamie są same tanki, a w drugim np. intel heroes.
W rozmowach z przeciwnikami -AP słyszałem jednak pewne argumenty "przeciw". Postaram się osobiście obalić przynajmniej niektóre z nich:
1) w -APEM gracz jest noobem, bo trenuje tylko jedną postać, która jest imba, a jak przyjdzie grać innymi to wysiada
Odp: Tutaj wchodzimy w rozważania na temat tego, czy są w DotA postacie IMBA i nie IMBA. Otóż osobiście jestem przekonania, iż każda postać w DotA jest imba [pomińmy proszę Geomancera gdyż ta postać na pewno jeszcze będzie upgrade'owana, chociaż niektórzy sądzą, że da się nim pwnić - ale tak mówią tylko szaleńcy z forum DotA ] i "każda potwora znajdzie amatora", a nawet śmiem posunąć się dalej, stwierdzając, iż w -APEM jest mniejsza szansa na pwnienie "imbą", gdyż przeciwnik odpowiednio ustosunkowuje się do postaci jakie wybieramy. Poza tym wydaje mi się, że nie po to w DotA jest tyle postaci, żeby 'masterować' każdą, lecz mieć większy wybór w znajdywaniu swojej ulubionej.
2) w -APEM gracz poznaje tylko te itemy, które potrzebne są mu w rozwoju własnej postaci, natomiast w -AREM gracz musi dostosować się do wylosowanej postaci, przez co poznaje wszystkie itemy.
Odp: Trzeba jednak zauważyć, że mit o "ciągłym używaniu jednej postaci" w -APEM to bajka. W rzeczywistości, często zmienia się postać w zależności od potrzeb teamu. W ten też sposób również poznaje się wszystkie itemy. Poza tym, gracze nie raz eksperymentują z buildami postaci - np. mój Phantom Lancer ma zupełnie inne itemy niż ci sugerowani przez guildy z forum DotA.
To pokrótko odpowiedzi, na dwa pierwsze argumenty przeciw, które przyszły mi do głowy. Liczę na Wasze wypowiedzi w tej sprawie. I jeszcze jedno: bez kłótni!
[ 1 punkt regulaminu klanu obowiązuje również forum ]
Pozdrawiam!
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
behemocik
Generał
Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: P(R)OLAND
|
Wysłany: Pon 17:49, 08 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Hmm w sumie muszę się zgodzić z Normem -ap jest lepsze bo można potrenować swoją ulubioną postacią a nie trzymać kciuki, żeby trafiła się akurat teraz w -ar, ale -ar jest lepsze podczas gry w -wtf xD jeśli tam jakiś mózg weźmie Zeusa to już w sumie można wychodzić z gry.
-Ap rzadzi też kiedy ma się ochotę sprawdzić jakąś taktykę lub styl gry dla danej postaci.
Podsumowując -ap jest tak samo dobre jak -ar zależy na co się ma ochotę, na gre dla przyjemności czy gre dla treningu, ale ja i tak pozostanę fanem -ap/-apem/-apemdm/-apemsc/itd./itd. xD
xD napisałem to trochę dziwnie, a nie chce mi się teraz poprawiać hehe leniwość bierze górę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Heretic
Gamer
Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 18:47, 08 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Hmmm w sumie mnie jest to obojętne...juz kazda postacia umiem grac więc moge grac ap albo ar ...zreszta jesli ktos nielubi ap a juz gra na takim modzie zawsze moze wpisac -random jest zawsze troche kasy do przodu
No chyba ze mi sie wylosuje Enigma no to wtedy szlag mnie trafia!
Chociasz ja jestem bardziej zwolennikiem vr bo to jest dosyc ciekawy mod:)
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chung
Gamer
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Wto 21:25, 23 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
No to ja moze dozuce inny punkt widzenia, bo jestem jak najbardziej za VR-em.
Najpierw postaram sie obalic argumenty Norma:
1) w -APEM to ja podejmuje decyzje kim gram, dostarcza mi to więcej zabawy, gdyż mogę grać tym, kim akurat mam ochote
To fakt:) Mi dostarza wiecej zabawy, jak kazdy ma randoma i taka fajna niewiadoma, kto co dostanie. Uwazam argument za... ani na + ani na -.
"2) Mogę trenować swój styl gry jedną postacią, co może mi się przydać na klanówkach [zaznaczmy, ze -LM to mimo wszystko -AP] "
Ap sie przydaje jedynie, do pocwiczenia heroesem na klanowke (chociaz i tak to niewiele daje, bo na CW gra sie np fast rush na 6 lvl-u a na Publicu tak nie pogramy, bo np bedzie naix w teamie i jak on ma atakowac na 6 lvlu?)
Na CW czesto gra sie typu Void ulti a my teleport sandem do sphery (przeciwnicy nie moga uciekac) i moze byc nawet tripple kill (kazdy traci po ok 1000hp). na AP za bardzo nie mamy skladu wiec trenowanie na CW odpada:(
"3) Teamy są o wiele bardziej zrównoważone, tzn. nie zdarza się sytuacja, że w jednym teamie są same tanki, a w drugim np. intel heroes. "
Tak! dlatego ja jestem za tym zeby grac VR a nie AR i wtedy tego problemu niema:)
Teraz dlaczego NIE lubie AP:
Jest tylko 2 powody (i chyba nie znajdziesz wytłumaczenia):
Grajac AP (public) w zasadzie 75% gier (oczywiscie nie wszystkie) widzisz te same hero! czyli: (bone, riki, juggernaut, lancer, bounty, bloodseeker). A widziales moze Tree, silencer, enigme (nie jak ja gralem ale ktos inny:P), keeper of the light, tinker, twina, moona, centaura, bistlebacka? (wymienilem hero tylko z tawerny Sentinel drugie tyle jest u Scourge) (nie licze tu ludzi co dali "-random" bo takich jest srednio 2-3 na gre.)
Drogi powod jest dosc prosty:
Zakladam gre "DotA -APEM really PRO"
jest srednio 5-6 ludzi PRO jestem gdzies 1-3ci w ptk/killach (o ile nie gram enigma, rhasta i innymi hero gdzie tylko lapie, stunuje a reszta zabija).
Zakladam gre "DotA -AREM really PRO"
jest srednio 7-8 ludzi PRO jestem gdzieś 1-5 w ptk/killach
Heretic napisal
"No chyba ze mi sie wylosuje Enigma Mad no to wtedy szlag mnie trafia! " No to jak grasz ze mna to -swaphero i juz ja mam enigme;) (jeden z 3 ulubionych int hero!)
"Chociasz ja jestem bardziej zwolennikiem vr bo to jest dosyc ciekawy mod:)" ja tez, ale nie ma ludzi na to za duzo:( a szkoda... chodz jak sie juz uzbiera to najczesciej ladna dota leci![/url]
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
DarthKael
Gamer
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 20:49, 03 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem w -ar nie powinni grać początkujący ponieważ ile razy widzimy jak jakiś noob wychodzi tylko dlatego że ma złego boha..(raz tak widziałem w -ap...) osobiście gram w to co jest
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|
|